Pamiętnik i knedle

Ostatnio, będąc u rodziców, znalazłam na dnie szuflady pamiętnik, który pisałam jakoś pod koniec podstawówki. To był jeden z tych notesów zamykanych na kłódkę, z pachnącymi kartkami. Nie wiem, czym je perfumowano, ale po ponad dwudziestu latach w szufladzie notes wciąż pachnie jak wtedy, gdy przyniosłam go ze sklepu. Przypomniałam sobie wakacyjne dni, kiedy naprawdę nie musiałam robić nic. Przyznam, że już zapomniałam jak to jest mieć dla siebie cały dzień. Nie godzinę, nie popołudnie, nie wychodne, tylko cały, od rana do zachodu – dzień.

Zaczęłam się zastanawiać co bym robiła, gdybym znów miała tyle czasu. Pewnie bym spała do południa albo czytała książki zaraz po śniadaniu. Potem poszłabym na długi spacer bez celu, bez planowania o której wrócę, bez myślenia o tym co mam jeszcze do zrobienia. Po prostu wyszłabym z domu, żeby się włóczyć po ulubionych miejscach, aż zaczną mnie boleć nogi. Mogłabym zjeść coś na mieście albo i nie. Zasiedzieć się w kawiarni i u znajomych. A wieczorem otworzyłabym pudełko lodów i oglądałabym filmy, jeden za drugim. Z przerwami na zaparzenie kolejnej herbaty, aż oczy zaczęłyby mi się zamykać. Albo poszłabym z koleżanką nad Wisłę, kupiłybyśmy wino i gadałybyśmy do białego rana.

***

Moja Mama mówi, że tak to już raczej nigdy nie będzie i śmieje się ze mnie. Siedzimy w kuchni i drylujemy śliwki.

Będą knedle.

Knedle ze śliwkami

500g  ziemniaków ugotowanych i przeciśniętych przez praskę (mogą być z poprzedniego dnia)

1 jajko

200g mąki pszennej

1 łyżka mąki ziemniaczanej

ok 300g śliwek umytych i wydrylowanych

1 łyżka soli do gotowania knedli

 

 

  1. Do ziemniaków dodaj jajko i mąki. Zagnieć gładkie ciasto.
  2. Z ciasta odrywaj kawałki wielkości orzecha włoskiego. Każdy kawałek rozpłaszcz na dłoni, na środku połóż śliwkę i zlep brzegi ciasta. Utocz kulkę, niech ciasto szczelnie oblepi śliwkę.
  3. W dużym garnku zagotuj wodę z solą, wrzuć knedle. Zaczekaj aż wypłyną na powierzchnię i zmniejsz ogień. Gotuj ok 4 minut, następnie wyjmij je łyżką cedzakową.

Nie żałuj knedlom masła ze zrumienioną bułeczką, cukru i jeśli lubisz – cynamonu. Nie odmawiaj im tłustej, kwaśnej śmietany, najlepiej lekko ubitej z cukrem waniliowym.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *