Kuskus z pieczoną dynią i humusem, czyli ulubione jesienne śniadanie

Zupełnie nie panuję nad ilością kasztanów.
Znajduję je w kieszeniach i w plecakach, wyjmuję z torebki. Wysypują się z szuflad w biurku i z siatek na zakupy. Potykam się o nie w korytarzu, podnoszę z dywanów. Codziennie patrzę jak kasztanowe ludziki chwiejąc się na nibynóżkach z wykałaczek, zajmują z góry upatrzone pozycje na półkach i parapetach.
Od kiedy mam dzieci znam wszystkich właścicieli czworonogów, sprzedawczynie w sklepach i kasztanowce w okolicy. Kiedy wychodzę gdzieś sama, mijam je z ulgą, że nie muszę się przy każdym zatrzymywać. Zdarza się często, że dzieci oczyszczają dokładnie trawnik pod drzewem i przybiegają do mnie dopiero, gdy nie ma już nic. – Ne ma, ne ma -mówi młodsza i kręci główką. Znak, że można iść dalej. Do następnego kasztanowca.
Gdybyście kiedyś idąc przez warszawski Grochów zastanawiali się gdzie są wszystkie kasztany, to śpieszę z odpowiedzią – najprawdopodobniej u mnie.
Dobra wiadomość jest taka, że chętnie się podzielę. Nie ubędzie mi, mam w domu sprawdzonych dostawców, którzy – chcę tego czy nie – codziennie przynoszą nowe.
***
Zostawiam dziś przepis na jedno z moich najulubieńszych jesiennych śniadań – sałatkę z pieczoną dynią i kuskusem. Kocham ten słodki, lekko orzechowy smak pieczonej dyni i jej delikatną niemal maślaną konsystencję. W miseczce znajdziecie też odrobinę kuskusu, chrupiącą sałatkę z drobniutko posiekanej świeżyzny, orzechy i puszystą kołderkę z humusu. Bardzo sycące i podnoszące na duchu śniadanie. Dynię polecam upiec poprzedniego dnia i najlepiej w większej ilości, będzie idealna np. do zupy krem. Rano wystarczy ją wyjąć z lodówki i odrobinę ogrzać na suchej patelni. Bardzo polecam – na dzień dobry.


Kuskus z pieczoną dynią i hummusem
przepis na dwie porcje
200g upieczonej dyni
2 małe gruntowe ogórki (1 duży)
1/2 małej czerwonej cebulki
ok 1/2 czerwonej papryki
100g hummusu
100g kaszy kuskus
posiekana kolendra – ilość według uznania
6 posiekanych orzechów pekan lub włoskich
odrobina oliwy
sól
Ponieważ pieczenie tak niewielkiej ilości dyni jest nieekonomiczne, nieekologiczne i zupełnie bez sensu – zwykle piekę jej więcej, odkładam do lodówki porcję na śniadanie, a z reszty robię zupę krem. Dynię piekę poprzedniego dnia, żeby nie zajmować się tym rano.
- Upieczoną dynię podgrzej na suchej patelni.
- Kuskus wsyp do miseczek, zalej wrzątkiem ok centymetr powyżej poziomu kaszy i odstaw do napęcznienia.
- Ogórki, paprykę i cebulę pokrój w drobną kostkę, dorzuć posiekaną kolendrę, orzechy, skrop oliwą, dopraw solą i wymieszaj.
- Sałatkę połóż na kuskusie, na wierzchu poukładaj pieczoną dynię. Na koniec wrzuć do każdej miseczki dwie solidne łyżki hummusu.
Mniam!
Dodaj komentarz