Kulinarny hazard. Kuku z Bobem
Zdarza mi się czasem nie mieć pomysłu na obiad.
Rzadko, bo jednak planowanie obiadu to jedna z moich ulubionych czynności i najlepszy relaks. Lubię się zastanawiać co ugotuję, robić listę zakupów, szperać w starych przepisach. Odciąga mnie to od myślenia o problemach, przenosi w przyjemniejsze rejony.
No, ale bywa, że nie wiem. Padają różne propozycje, każdy chciałby dostać coś innego i ciężko nam osiągnąć kompromis. To się znudziło, na to nie mają ochoty, to nie pasuje, a tamto było w zeszłym tygodniu. W takiej sytuacji, trochę dla żartu, trochę z braku pomysłu, biorę do ręki pierwszą z brzegu książkę kucharską i zdaję się na ślepy los. Mówię – otwieram na chybił trafił i ugotujemy to, co wypadnie. Zwykle natykam się na dania dobrze mi znane, które robiłam już wielokrotnie, ale czasem pojawia się jakaś nowość. Bardzo polecam taki kulinarny hazard. Jakiś czas temu, w ten właśnie sposób, trafiłam na Kuku z Bobem. Nazwa spotkała się z głębokim uznaniem domowników, zwłaszcza tych młodszych. Wyczytałam, że Kuku przypomina włoską frittatę (potwierdzam) i jest charakterystyczne dla kuchni Żydów irańskich. Dodaje się do niego owoce berberysu, które są składnikiem charakterystycznym dla tej kuchni. Jako substytutu można użyć posiekanych, suszonych wiśni ( tak też zrobiłam). Autor zaleca, żeby Kuku podać jako przystawkę, ale według mnie w upalny dzień zupełnie wystarcza jako samodzielny obiad. Jest pożywne i sycące, pachnie koperkiem i miętą. Do tego jogurt z ogórkiem (przepis poniżej), który wspaniale chłodzi w gorące dni.
Przyznam, że ostatnio robię je dość często. Smakuje mi nawet następnego dnia, na zimno, tak prosto z lodówki. Jako przekąska, albo drugie śniadanie. Moja starsza córka mówi, że na punkcie Kuku mam już kuku.
Trudno się nie zgodzić.
Oba przepisy – na Kuku z bobem i Jogurt z ogórkiem – pochodzą z książki „Jerozolima” Y. Ottolenghi, S. Tamimi
Kuku z bobem
500g bobu, świeżego lub mrożonego
2 łyżki cukru
45g suszonych owoców berberysu lub wiśni
3 łyżki śmietany kremówki
1/4 łyżeczki szafranu
5 łyżek oliwy
2 średniej wielkości cebule
4 ząbki czosnku
7 jajek
1 łyżka mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
30g posiekanego koperku
15g posiekanej mięty
sól i świeżo mielony czarny pieprz
- Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Wrzuć bób do garnka i zalej dużą ilością wrzącej wody. Gotuj przez minutę, odcedź, zahartuj pod zimną wodą, obierz z łupinek i odstaw na bok.
- Zagotuj razem śmietanę, trzy łyżki wody i szafran w małym rondelku. Zdejmij z ognia natychmiast po zagotowaniu i odstaw na pół godziny do zaparzenia.
- Do średniej miski wlej pół szklanki wrzącej wody, dodaj cukier, wymieszaj. Kiedy syrop przestygnie, wrzuć do miski owoce berberysu/wiśni. Daj im 10 minut, a następnie odsącz z zalewy.
- Na żaroodpornej patelni o średnicy 25cm ( takiej, do której masz przykrywkę) rozgrzej dwie trzy łyżki oliwy, dodaj cebulę i smaż ok. 4 minuty, następnie dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek. Smaż kolejne dwie minuty. Wymieszaj z bobem i odstaw.
- W dużej misce ubij jaja, aż zaczną się spieniać. Dodaj mąkę, proszek do pieczenia, zioła, szafranową śmietanę, 1 1/2 łyżeczki soli, 1/2 łyżeczki pieprzu i delikatnie wymieszaj. W końcu dorzuć owoce i bób z cebulą.
- Wytrzyj patelnię i wlej na nią pozostałą oliwę. Wstaw patelnię do piekarnika na kilka minut, żeby się rozgrzała. Na gorącą patelnię wlej masę jajeczną, przykryj pokrywką i piecz 15 minut. Po tym czasie zdejmij pokrywkę i piecz jeszcze 20 – 25 minut, aż jajka się zetną.
Jogurt z ogórkiem
2 niewielkie ogórki
500g greckiego jogurtu
1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
szczypta pieprzu kajeńskiego
1 łyżka suszonej mięty
2 łyżki posiekanej, świeżej mięty
2 łyżki soku z cytryny
1/2 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki białego pieprzu
Obierz ogórki i pokrój je na bardzo cienkie plasterki. Wymieszaj pozostałe składniki w misce średniej wielkości, dodaj ogórki i dopraw do smaku. Wstaw do lodówki na min. 30 min. Podawaj mocno schłodzone.
Dodaj komentarz