Najlepsze ciasto dyniowe

Dziś przychodzę z przepisem na najlepsze ciasto dyniowe wprost ze starego babcinego zeszytu. Czy rzeczywiście jest najlepsze? Być może;) Na pewno, jest warte wypróbowania. Surowa dynia i płatki migdałów nadają temu ciastu bardzo ciekawą, „chropowatą” teksturę, a dodatek jabłka sprawia, że jest przyjemnie wilgotne. Do tego krem orzechowy, którego nie ma wprawdzie w zeszycie, ale doskonale tu pasuje. A ponieważ mamy początek listopada i pogoda nie sprzyja, to możemy się trochę porozpieszczać:). Gwarantuję, że takie korzenne, aromatyczne ciasto będzie idealne na wydłużające się wieczory i szarówkę za oknem. Tak. Czas pędzi nieubłaganie. Jesień widać już na każdym kroku.

A nie tak dawno temu aura była zupełnie wakacyjna…

Pamiętam jak w połowie października obserwowałam w parku grupę przedszkolaków, które wybrały się na poszukiwanie jesieni. Dzień był piękny, słoneczny. Brzęczały osy, słodko pachniały rozdeptane na ścieżkach mirabelki.

-Jakie są pierwsze oznaki jesieni? Kto mi powie? Kto pamięta jakie są oznaki? – pytała nauczycielka w letniej sukience. Dzieci rozglądały się niepewnie. – A jaki kolor mają liście, kiedy przychodzi pani jesień?

-Zółty, blązowy, cerwony! – odpowiadał się chórek dziecięcych głosików.

-Świetnie – chwaliła je nauczycielka – Może poszukajmy kolorowych liści – proponowała wodząc wzrokiem po całkiem jeszcze zielonych koronach drzew.

Patrzyłam na nich i przypominałam sobie takie lekcje z własnego dzieciństwa

Czy one nie odbywały się we wrześniu? Trochę się to wszystko przesunęło. Akurat wracałam z targu, gdzie jesień było już widać na każdym stoisku. Dynie w wielu kształtach i kolorach, skrzynki pełne grzybów i soczystych gruszek. Późne maliny, najlepsze na sok. W tych dojrzałych owocach dało się już wyczuć, chłodne noce i mgliste poranki. Pierwsze przymrozki. Zapach butwiejących liści i lasu w zimny, deszczowy dzień. Spojrzałam jeszcze za odchodzącą grupą maluchów. Może mogłam im powiedzieć, żeby poszli na targ?;)

***

Przepis na najlepsze ciasto dyniowe zostawiam poniżej

I przypominam, że na blogu znajdziecie też inne pomysły na jesienne wypieki ze starego zeszytu. Co powiecie na pyszne ciasto z całą pomarańczą i migdałami?(klik) Albo orkiszową szarlotkę z połówkami jabłek?(klik) I nie zapomnijcie zajrzeć do mnie na instagramie (klik)

Najlepsze ciasto dyniowe z kremem orzechowym

składniki

2 jajka

3/4 szklanki cukru

150 ml oleju roślinnego

200 g dyni (waga bez skórki)

1 średniej wielkości jabłko

50 g  migdałów w płatkach

1 łyżka cukru z wanilią lub ekstraktu waniliowego

200 g mąki pszennej

1 łyżeczka sody

0,5 łyżeczki proszku do pieczenia

szczypta soli

80 g masła

80 g masła orzechowego ( ok 3 łyżki)

1 łyżka cukru pudru

Sposób przygotowania:

Dynię ścieramy na drobnych oczkach tarki. Jabłko obieramy ze skórki i ścieramy na dużych oczkach.

Przygotowujemy małą formę – u mnie kwadratowa 21 x 21 cm. Formę smarujemy tłuszczem i wykładamy papierem do pieczenia lub obsypujemy bułką tartą.

Jajka ubijamy z cukrem do białości. Nie przerywając ubijania dolewamy olej cieniutką stróżką.

Do masy dodajemy startą dynię, jabłko (jeśli jest bardzo soczyste, odciskamy odrobinę soku) i migdały. Mieszamy delikatnie łyżką lub szpatułką.

Mąkę przesiewamy i mieszamy z proszkiem do pieczenia, sodą i szczyptą soli. Przesypujemy do ciasta i mieszamy ręcznie do połączenia składników.

Ciasto przekładamy do formy. Pieczemy w 160 st. C. przez ok 1 godzinę lub do suchego patyczka.

Przygotowujemy krem. Miękkie masło miksujemy z cukrem, aż stanie się białe i puszyste. Dodajemy 3 solidne łyżki masła orzechowego i miksujemy na jednolity krem.

Kremem smarujemy całkowicie wystudzone ciasto. Na wierzchu możemy dodatkowo ułożyć orzechy.